Na niezwykłe znalezisko natrafili naukowcy w rejonie Śląska. Podczas prac konstrukcyjnych, przy budowie trasy DTŚ znaleziono szkielety. Sposób ich złożenia w mogiłach sugeruje, że osoby, które tam zakończyły swoją ziemską wędrówkę, uznawane były za wampiry.
Oczywiście wampiryzm istnieje nawet dzisiaj i elity regularnie spożywają ludzką krew. To nie fantazja, to fakty. _________________ . Kiedy zamilknie twoje "ja" usłyszysz w ciszy Mój łagodności Głos. * "EHYEH asher EHYEH".
W Księdze Rodzaju znajduje się dziwny fragment: ,,6.4 A w owych czasach byli na ziemi giganci; a także później, gdy synowie Boga zbliżali się do córek człowieczych, te im rodziły. Byli to więc owi mocarze, mający sławę w owych dawnych czasach." Giganci określeni są słowem Nephilim - ,,ci, którzy zostali zrzuceni". Później w Księdze Jozuego opisana została misja wywiadowcza do Kanaan i jest przy okazji wzmianka o plemionach olbrzymów Anakim i Refaim. Co ciekawe libańskie legendy dużo mówią o olbrzymach zwanych ,,Marada", którzy kiedyś przemierzali ten kraj. Na Wzgórzach Golan znajduje się wielki krąg kamienny Gigal Refaim.
Apokryficzna Księga Henoha mówi, że grupa upadłych aniołów wylądowała na Górze Hermon (Golan) i zaczęła się mieszać z ludźmi przekazując im swoją ,,technologię".
Byli oni nazywani w Księdze Henoha ,,Strażnikami". Egipcjanie nazywali swych bogów ,,Neteru" - strażnicy. Kraj Strażników nazywał się Szumer. Sumeryjscy bogowie to Annunaki - ,,ci którzy zostali zrzuceni" - po hebrajsku Nephilim. ........ niedziela, 29 października 2006, foxmulder2
Gość: Maciek, 195.116.23.15* 2006/10/31 09:09:51 No, ciekawocha. A czytałeś Księgę Henocha? Jest ciekawa szczególnie w kontekście mitu prometejskiego. Stanowi niejako mit prometejski "a rebours". Według Greków Prometeusz dał ludziom ogień dla ich dobra, a według Henocha upadli Strażnicy (po gr. Gregorios, czyli Grzegorz), dali ludziom ogień, aby nauczyć ich wytwarzania broni.
Co ciekawsze, greckie mity też wspominają o olbrzymach - tytanach, którzy prześladowali ludzi i zostali pokonani przez bogów olimpijskich. ...
Gość: Wojox, s57108.zielona.net.pl 2008/10/25 21:05:12 Trochę namieszałeś, Annunaki to upadli aniołowie (synowie prawdziwego Boga). Natomiast Nefilimowie i inni (Rephaim) to ich potomstwo z ludzkich córek. Doskonałe anielskie DNA zmieszane z grzesznym ludzkim spowodowało rodzenie się takich karykatur. Byli oni wielcy (5,6 metrów), mieli po 6 palców na kończynach i oznaczali się potwornym okrucieństwem. Po to Bóg sprowadził potop. Natomiast Annunaki (fallen angels), byli obecni na Ziemi przez jakiś czas, Biblia nie opisuje co robili, ale jak widać z archeologi nie próżnowali. Dali wiedzę różnym plemionom, Sumerowie, Egipt, mozliwe że i inne cywilizacje (Majowie).
Jednak potop zgładził Nefilimów, bo byli "ciałem", byli śmiertelni.
Natomiast Annunaki (upadli aniołowie), porzucali ciała i wracali do nieba... Ale tam nastapił "ZONK". Bóg ich nie przyjął z otwartymi ramionami. Uwięził ich w Tartarze. Rodzaj więzienia lub odcięcia od niebios. Czekają na czas sądu (Armagedon). Prosto to wyjaśnia Pismo święte. Tylko poczytać...