"Światłość sprawiedliwego promieniuje szeroko, a lampa niewiernych przygasa." Prz 13:9



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » KAZANIA , WYKŁADY , PIEŚNI » KRZYŻ

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

KRZYŻ

jakie ma znaczenie ,czym jest dla kazdego osobiści
  
conieco
04.04.2013 19:58:03
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 144 #1299218
Od: 2012-5-26
Biblia o krzyżu

Gdy w rozmowach ze współczesnymi czcicielami krzyża wyrażam się krytycznie o tej religijnej praktyce, spotykam się z zarzutem, że walczę nie tyle z nimi, co raczej ze Słowem Bożym, które - ich zdaniem - cześć dla krzyża sankcjonuje i wręcz nakazuje. Na poparcie swych twierdzeń odwołują się do wersetów biblijnych, które jakoby mówią o potrzebie "noszenia i czczenia krzyża".

Faktycznie, na wielu miejscach Nowego Testamentu czytamy o "krzyżu", o potrzebie "noszenia krzyża", a także ostrzeżenia przed ludźmi, "którzy są wrogami krzyża Chrystusowego". Mówił o tym Pan Jezus Chrystus, pisał o tym wiele ap. Paweł. Dlatego rodzi się pytanie, czy argumentując przeciwko materialnym wyobrażeniom krzyża i sprawowanemu wokół nich kultowi - także w tym opracowaniu - nie popadam aby w spór ze Słowem Bożym?

Jest to pytanie i sprawa bardzo poważna. Na szczęście istnieje prosty sposób, aby to sprawdzić: należy po prostu przyjrzeć się uważnie tym wszystkim wersetom biblijnym, co też czynię poniżej.

Mt 10,37.38; 16,24; Łk 9,23; 14,27:

"Kto miłuje ojca albo matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna albo córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien. I kto nie bierze krzyża swego, a nie idzie za mną, nie jest mnie godzien."

"Wtedy Jezus rzekł do uczniów swoich: Kto chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój, i niech idzie za mną."

Jak to już ktoś powiedział, niepodobna znać chrześcijaństwo bez krzyża; "czyż Mesjasz nie musiał znieść tych cierpień i tak dopiero wejść do chwały swojej?" (Łk 24,26).

W związku z przytoczonymi powyżej wersetami W. Barclay pisze: "Jezus zaofiarował im krzyż. Ludzie w Galilei doskonale wiedzieli co to jest krzyż. Kiedy wódz rzymski, Varus, zgniótł rewoltę Judasa w Galilei, to ukrzyżował dwa tysiące Żydów. Krzyże te umieścił wzdłuż dróg galilejskich. W owych czasach przestępcy rzeczywiście nieśli na miejsce stracenia belki swego krzyża. Ludzie do których Jezus przemawiał, widzieli tych nieszczęśników uginających się pod ciężarem krzyży i umierających w mękach na nich. Wielcy ludzie, których imiona są zapisane na honorowej liście wiary, wiedzieli dobrze co ich czeka. [...] Może się zdarzyć, że chrześcijanin będzie musiał złożyć w ofierze osobiste ambicje, wygodę, karierę, że będzie się musiał wyrzec swych marzeń, zrealizowania wspaniałych planów przepełniających jego serce. Będzie z pewnością musiał poświęcić własną wolę, ponieważ żaden chrześcijanin nie może czynić tylko tego, co mu się podoba, ale to, co się podoba Chrystusowi. W chrześcijaństwie jest zawsze obecny krzyż..." (Ewangelia św. Mateusza, t. II, s. 120.121).

"Chrześcijanin winien wziąć swój krzyż. Inaczej mówiąc, musi podjąć ciężar ofiary . Życie chrześcijańskie jest życiem ofiarnej służby. realizuje się to wtedy, gdy na przykład wyrzeka się osobistych ambicji, aby służyć Chrystusowi. [...] Łukasz z wielkim wyczuciem dodaje jedno słowo do polecenia Jezusa: "Niechaj... bierze krzyż swój na siebie codziennie". Tym, co naprawdę się liczy, nie są tylko jednorazowe momenty, gdy zdobywamy się na ofiarę, ale życie prowadzone w ciągłej gotowości spełniania woli Boga i wychodzenia naprzeciw potrzebom bliźnich." (dz.cyt. s. 326).

"Wziąć na siebie swój krzyż, to być przygotowanym na to samo co On, ze względu na wierność Jezusowi, to gotowość do narażenia się na największe cierpienie dla Jezusa." (W. Barclay, Ewangelia św. Łukasza, s. 169).

Łatwo zauważyć, że w omawianych tekstach nie ma żadnej sugestii aby czynić i czcić wykonany z jakiegokolwiek materiału krzyż!

1 Kor 1,18.23:
"Albowiem mowa o krzyżu jest głupstwem dla tych, którzy giną, natomiast dla nas, którzy dostępujemy zbawienia, jest mocą Bożą."
"My zwiastujemy Chrystusa ukrzyżowanego, dla Żydów wprawdzie zgorszenie, a dla pogan głupstwo. Natomiast dla powołanych - i Żydów i Greków, zwiastujemy Chrystusa, który jest mocą Bożą i mądrością Boża."

Wersety z Pierwszego Listu do Koryntrian 1,18.23. może zrozumieć tylko ten, kto pojął, czym jest chrześcijańskie poselstwo.
Mówiąc najprościej, jest to ogłaszanie wieści o tym, że Bóg zbawił człowieka poprzez wcielenie, a potem przez cierpienie i hańbiącą śmierć Swego Syna! "Krzyż", a więc fakt, że Mesjasz, Syn Boży, zawisł na "drzewie", w miejscu przekleństwa, stanowi właściwą treść tego poselstwa!
Żydzi oczekiwali Mesjasza, który będzie potężnym zdobywcą i królem, i przed którym wszyscy i wszystko padać będzie w proch. Dlatego nie do przyjęcia był dla nich Mesjasz wzgardzony i odrzucony, cierpiący i konający na drzewie męki za grzechy Swego ludu. Argumentem dodatkowym, który niejako zmuszał ich do odrzucenia Jezusa, był werset biblijny głoszący, że "przeklęty jest ten, który wisi na drzewie" (5 Mjż 21,23). - Nie byli w stanie połączyć tego wersetu z proroctwem Izajasza, gdzie powiedziano, iż "On został starty za winy nasze, ukarany dla naszego zbawienia" (Iz 53,6), i obce im było nauczanie Pawłowe, który łącząc te wersety Pisma wyjaśniał i głosił, że "Chrystus wykupił nas od przekleństwa zakonu, stawszy się za nas przekleństwem, gdyż napisano: Przeklęty każdy, który zawisł na drzewie." (Gal 3,13).
A więc i w tych wersetach nie chodzi wcale o krzyż jako przedmiot

Flp 3,18:
"Wielu bowiem z tych, o których często wam mówiłem, a teraz także z płaczem mówię, postępują jak wrogowie krzyża Chrystusowego."

Gdy objawiamy, że krzyż był potwornym narzędziem tortury i śmierci, że zawsze budził przerażenie, i że nie do pomyślenia było aby biblijni chrześcijanie czynili jakiekolwiek materialne wyobrażenia krzyża, które byłyby przedmiotem czci i kultu, niektórzy wskazują na werset Flp 3,18 i stwierdzają, że jesteśmy "wrogami krzyża Chrystusowego", o których z bólem pisał apostoł.
Trudno o większe nieporozumienie. W umyśle ap. Pawła nie powstała, gdyż nigdy powstać nie mogła przeciwna woli Bożej myśl, aby czynić i kultywować narzędzie zbrodni!
O czym więc pisał apostoł we wskazanym wersecie? - O tym oczywiście, co pod pojęciem "krzyża" rozumieli pisarze biblijni; dla nich "krzyż" oznaczał gotowość ponoszenia ofiar, cierpienia a nawet śmierci dla imienia Jezusowego.
Niestety, już w tamtych czasach było wielu chrześcijan z imienia. Kontekst wersetu 18. wyjaśnia, że byli to ludzie rozkochani w zbytku i luksusie, żądni chwały i zaszczytów, ludzie, których "bogiem jest brzuch, a chwałą to, co jest ich hańbą, myślą bowiem o rzeczach ziemskich" (w. 19)! I to właśnie - pragnienie uznania, bogactwa i zbytku, a także niechęć do ponoszenia trudów służby i cierpienia ze względu na Ewangelię - dyskredytowało ich jako naśladowców Ukrzyżowanego, to stawiało ich w rzędzie "wrogów krzyża Chrystusowego"!
Takich ludzi nie brakowało nigdy, nie brakuje ich także współcześnie. Ich religijność jest ostentacyjna ale zaledwie zewnętrzna, ich wiara nie posiada głębi i nie przekłada się na codzienne życie. I mogą oni (co charakterystyczne) nosić na piersiach czy przy pasach drewniane albo metalowe krzyże, mogą te krzyże czcić i adorować, mogą je podawać innym do ucałowania. To wszystko jednak nie czyni z nich "przyjaciół krzyża Chrystusowego". Wprost przeciwnie, postępowanie takie, jako przeciwne Chrystusowi i bałwochwalcze, zostanie kiedyś surowo ocenione i ukarane!
Wersety biblijne, w których mowa o "krzyżu" (m.in.: Gal 6,12.14; Ef 2,16; Kol 1,20; 2,14; Hbr 12,2), mają obrazowe znaczenie. Jedne z nich podkreślają zbawcze cierpienie Jezusa Chrystusa za nas, a inne konieczność naszego poświęcenia się dla Chrystusa, i nasze cierpienia w imię wierności Bogu. Jedynymi tekstami, które mówią o krzyżu jako przedmiocie, są te, które opisują narzędzie kaźni, na którym za nasze grzechy został ukrzyżowany Syn Człowieczy.
We wszystkich tych wersetach brak jest najmniejszej nawet przesłanki, z której mogłoby wynikać, że jesteśmy zobowiązani do czynienia jakichkolwiek materialnych wyobrażeń krzyża i jego kultu. Wprost przeciwnie, Pismo Święte przestrzega przed takim postępowaniem, gdyż w oczach Bożych byłoby ono aktem bałwochwalstwa.
W tym miejscu warto przypomnieć pewne pouczające wydarzenie z historii Izraela.
W 4 Mjż r. 21 opisano plagę węży, które Bóg dopuścił na Izraelitów. Ratunkiem dla pokąsanych stało się spojrzenie z wiarą na miedzianego węża, którego na polecenie Jahwe uczynił Mojżesz (4 Mjż 21,8.9).
Okazuje się, że Izraelici zachowali miedzianego węża, a w jakiś czas potem zaczęli go czcić. I dopiero kiedy król Hiskiasz (który "czynił to, co jest słuszne w oczach Jahwe, zupełnie tak, jak jego przodek, Dawid"), usuwał z Izraela obce, obrzydłe Bogu kulty, "usunął wyżyny, potrzaskał stele, wyciął aszery i potłukł węża miedzianego, którego sporządził Mojżesz, ponieważ aż do tego czasu Izraelici składali mu ofiary kadzielne - nazywając go Nechusztan." (2 Krl 18,3.4).
Można by zapytać, dlaczego w ogóle wąż miedziany był zachowany, dlaczego Mojżesz nie zniszczył go zaraz po ustaniu plagi? Jest to na pewno interesująca kwestia. A to tym bardziej, że niektórzy upatrują w tym swoje prawo do czynienia krzyża, choć są przeciwnikami jego kultu.
Sądzę, że sprawa wygląda bardzo prosto, i wąż miedziany był zachowany na podobnej zasadzie, jak w Świątyni zachowano dzban manny i laskę Aarona (Hbr 9,3.4) - to jest na świadectwo.
Osoby znające wydarzenia z czasów czterdziestoletniej wędrówki po pustyni wiedzą, że gdy zaczęła padać manna, Bóg nakazał Mojżeszowi napełnić manną dzban i przechować ją w Świątyni "na pamiątkę dla przyszłych pokoleń" (por. 2 Mjż 16,33.34). W Świątyni znalazła się też rozkwitła laska Aarona, co było świadectwem Bożego wybrania Aarona i jego potomków jako najwyższych kapłanów (por. 4 Mjż 17,16-26).
Wprawdzie brak jest biblijnego wersetu, w którym zapisane byłoby podobne polecenie co do przechowywania węża miedzianego, ale można domniemywać, że skoro Mojżesz go nie zniszczył, to także był zachowany na świadectwo.
Sytuacja całkowicie się zmieniła, gdy węża potraktowano jako przedmiot święty i zaczęto wokół niego sprawować kult.
To było niedpuszczalne nadużycie! Opis z 2 Krl 18,3.4 dowodzi, że Bóg uznał te praktyki za obrzydliwe bałwochwalstwo, a dalsze istnienie przedmiotu za szkodliwe; położył temu kres bogobojny król Hiskiasz.
A teraz załóżmy, że Izraelici podjęliby seryjną produkcję Nechusztana, stawiając go lub zawieszając w swoich domach jako przedmiot kultu, przy którym (do którego?) by się modlili... Byłoby to dość dziwne. Dziwne i niepokojące, nieprawdaż?
A teraz zapytam wprost: czym by się to różniło od współczesnej produkcji krzyży i krzyżyków, począwszy od tych wielkich, stawianych na wzgórzach i wieżach kościelnych, poprzez małe zawieszane w mieszkaniach, aż do maleńkich, zawieszonych na złotych czy srebrnych łańcuszkach i noszonych na szyi (dokładnie tak samo było np. w starożytnej Asyrii, gdzie "pobożni" wyznawcy pogańskich bóstw i sił przyrody zawieszali sobie na szyi krzyż w kształcie litery tau)?
Współcześni czyniciele i chwalcy krzyża powinni sobie to uświadomić i czym prędzej zmienić swoje myślenie, i zarzucić grzeszne praktyki! Chyba, że jest im obojętne, co o nich i ich postępowaniu myśli Najwyższy!
  
kesja
24.05.2015 19:44:37
poziom 5



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: "EHYEH asher EHYEH"

Posty: 648 #2111469
Od: 2012-5-26
USA
CHRZEŚCIJANIE OSTRZEGAJĄ ,OTO CO ZROBIĄ W AZIE PEŁNEJ
;EGALIZACJI MAŁŻEŃSTW HOMOSESUALNYCH.

W Stanach Zjednoczonych moze dojść do wyaźnego podziału.
Chrześcijanie nie zamierzają bowiem stosować sie do bezbożnego prawa.

Ewangelista Franklin Graham ,popularny pastor John Hegee
a także ierzący republikanie kandydat na prezydenta Mike Huckabee i były senator Rick Santorum oświadczyli ze jesli Sąd Najwyższy
zalegalizuje w przyszłym miesiącu w całym kraju tzw
małeńśtwa homoseksualne ,to oni nie zamierzja respektować tego prawa.

Są oni wśród już 36 tys osób które podpisały doument w obronie małzenstwa przygotowany przez katoliciego ducjownego Keitha Fourniera i założciela organizacji Libery Counsel Mata Stavera.

przekazujemy ostrzezenie Sądowi Najwższemu i kazdemy sądowi ,tóry przekroczy granicę w sprawach małżeńśtwa mówi Mat Staver.


I mówi wprost,że chodzi o obywatelskie nieposłuszeńśtwo

-Tak, mówię o obywatelsim nieposłuszeństwie ,o oporze.
Pokojowym oporze przeciwko niesprawiedliwemu prawu i niesprawiedliwym
postanowieniom wyjaśnia.

Dodał ,ze wzwa ludzi ,by nie znawali legalności tekigo ewentualnego postanowienia Sądu Najwyższego jako nie opartego na rzadach prawa.

We wspomnianym dokumencie w obronie małzeńśtwa czytamy .

"'Stoimy w obronie małżeńśtwa i rodziny , a także założonego na tych fundamentach społeczeńśtwa .

Choc pochodzimy z róznych społeczności i mamy różne sppojrzenia na wiarę ,jeteśmy zjednoczeni w afirmacji małżenstwa .

Jeżeli decyzje Sądu nie będą oparte na konstytucji i rozdądku a zwłaszcza jeśli będa sprzeczne z naturalnym porządkiem


,to ludzie stracą zaufanie do sądu jako obiektwnego arbitra prawa .
A jeśli straca ten szacunek to autorytet sądu zostanie osłabiony .
Choć jest wiele rzeczy ,które jeteśmy w stanie wytrzymać zmiana definicju małżeńśtwa jest tak fundamentalna dla naturalnego porządku w wspólnego dobra ,ze musimy yznaczyc te granicę któej nie możemy przekroczyć i nie przekroczymy.""""

kroki sprzeciwu wobec ewentualnej decyzji Sądu Najwższego legalizującego małżeńśtwa homoseksualne rozważa tez jeden z najbardziej konserwatywnych amerykanskich stanów TELSAS.



Chodzi miedzy innymi o to by urzędnik publiczny mógł " nie uznac" udzielic albo wprowadzic doumentu małżenstwaosóbtejsamejpłci""
a także by fundusze stanowe"nie mogły zostać przeznaczone na aktywności małżenstwa jednopłciowe.""

- Widzimy jak ataki na wiarę rozszerzają sie na cały kraj.
Widzimy to w niekonczącej sie walce w obronie nienarodzonych a także w prawnym ataku na małżeńśtwo zdefiniowane przez Boga,ale wiemy ,że Boże prawo nie może zostać unieważnione przez prawo człowieka powiedział gubernator Teksasu - Greg Abbott.


Przypomnijmy ze wczesniej znana prorokini Cindy Jacobs przewidywała ,ze krótce niektóre stany zagrożą wyjściem z unii ,jeżeli ich konstytucja zostanie naruszona a pastorzy znajdą sie pod
rosnącą presja niekontrolowanych sądów by głosili częśc Słowa"
Tzw małzenstwa homoseksualne są obecnie legalne w 36 amerykansich stanach i Dystrykcie Kolumbii









_________________
.
Kiedy zamilknie
twoje "ja"
usłyszysz w ciszy
Mój łagodności Głos.
*
"EHYEH asher EHYEH".

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » KAZANIA , WYKŁADY , PIEŚNI » KRZYŻ

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

"Ef 5:11"Nie miejcie nic wspólnego z bezowocnymi uczynkami CIEMNOŚCI, ale je raczej karćcie."



"Pamiętaj, że minuta gniewu zabiera Ci 60 sekund szczęścia."